LAKTATOR- KIEDY W NIEGO ZAINWESTOWAĆ I JAKI WYBRAĆ?

Sklepowe półki uginają się od laktatorów. Prawie każda kobieta jest w niego zaopatrzona już przed porodem. Wybór jest trudny, bo jest ich naprawdę wiele. Czy rzeczywiście warto w niego inwestować? Jeśli tak, to w jakich sytuacjach i w jaki rodzaj laktatora?
Rodzaje laktatorów
- Laktator ręczny
Tego typu laktator jest przeznaczony dla kobiet, które na co dzień karmią piersią. Służy do okazjonalnego użytku, np. dwa razy w tygodniu lub rzadziej. Siła i tempo odciągania zależą od siły i energii matki. Najlepiej sprawdza się w sytuacjach, gdy mama chce jedynie rozluźnić piersi lub awaryjnie skorzystać z tak zwanego odciągania pełnego. Są kobiety, które potrafią wypracować sobie własny rytm ściągania mleka z tego typu laktatorem i im to dobrze wychodzi, jednak dla większości z mam korzystanie z niego na dłuższą metę bywa problematyczne.
- Laktator elektryczny
Najczęściej znajduje zastosowania przy odciąganiu pełnym i stymulacji laktacji. Siła i tempo ssania w tym wypadku zależy od samego urządzenia. W większości z nich można regulować siłę ssania, niektóre zawierają tzw. dwufazowy rytm naśladujący zachowanie dziecka przy piersi. Można wybrać laktator elektryczny na jedną pierś lub obie – wszystko zależy od sytuacji w jakiej znajduje się mama i od stanu jej portfela. Laktator podwójny idealnie sprawdzi się w przypadku, gdy kobieta odciąga pokarm na co dzień, np. z powodu powrotu do pracy lub w przypadku tzw. karmienia piersią inaczej (podawanie własnego mleka, np. butelką).
- Laktator elektryczny klasy szpitalnej
Można się z nim spotkać w większości szpitali lub go wypożyczyć po powrocie do domu (np. w tzw. wypożyczalniach laktatorów). Tego typu urządzenie jest higieniczne, pokarm matki nie ma styczności z urządzeniem, dlatego może być używany przez różne osoby. Należy do niego dokupić indywidualny zestaw – końcówkę do odciągania. Najlepiej sprawdza się w przypadku, gdy dziecko urodzi się przedwcześnie lub z powodu choroby zostaje rozdzielone z matką. Jest wyjątkowo skuteczny. Należy z niego korzystać rozważnie, aby nie doprowadzić do nadprodukcji mleka.
Kiedy warto zainwestować w laktator?
Coraz częściej mówi się o tym, aby nie inwestować w laktator na zapas, np. przed urodzeniem dziecka. Wynika to z tego, że kobiety nie wiedzą jeszcze jaki rodzaj im się przyda na co dzień lub czy w ogóle się przyda- może się zdarzyć, że mama jest z dzieckiem cały czas i sytuacja nie wymaga od niej odciągania mleka albo zwyczajnie dziecko przyzwyczajone do piersi może nie chcieć pić mleka inaczej, np. przez butelkę (moja córka była takim przypadkiem). No właśnie, niby się o tym dużo mówi, a jednak większość kobiet jest w niego zaopatrzona jeszcze przed rozwiązaniem…
Niekiedy bardzo przydatnym rozwiązaniem może być tzw. odciąganie ręczne. Nie jest trudne nauczenie się go i u niektórych kobiet świetnie się sprawdza, np. w przypadku konieczności rozluźnienia piersi, zmiękczenia otoczki piersi czy odciągania niewielkich ilości siary. Jest to metoda stosowana przez wieki, najprostsza, najtańsza i najbardziej fizjologiczna. Pełne odciąganie pokarmu jest w przypadku tej metody możliwe, jednak stosuje się ją raczej sporadycznie ze względu na to, że jest to dość żmudna praca- co nie znaczy, że niemożliwa- kobiety z krajów rozwijających się, które nie mają możliwości zakupienia laktatora, korzystają z tej metody z powodzeniem.
Laktator jak najbardziej może się przydać. Są sytuacje, w których okazuje się niezastąpiony. Może się zdarzyć, że dziecko tuż po porodzie jest rozdzielone z mamą z powodu choroby lub wcześniactwa, ma chwilowe problemy ze ssaniem (tu szczególnie przydatny okazuje się laktator elektryczny klasy szpitalnej). Może się także zdarzyć, że mama z jakiś przyczyn będzie miała uniemożliwione/ utrudnione bezpośrednie karmienie piersią, np. z powodu wcześniejszego powrotu do pracy. Może się także zdarzyć, że mama wybierze inny sposób karmienia, np. karmienie piersią inaczej – w dwóch ostatnich przypadkach bez wątpienia lepiej zainwestować w laktator elektryczny, nawet ten podwójny, jeśli sytuacja finansowa na to pozwala. Oczywiście do tych przypadków można by dodać wiele innych, indywidualnych- tu warto rozważyć zakup laktatora z kimś, kto się na tym zna i nam dobrze doradzi, np. konsultantem/ doradcą laktacyjnym.
Na co wrócić uwagę przy zakupie laktatora?
Przed zakupem warto się zastanowić do jakiego celu będzie nam służył laktator i jak często zamierzamy z niego korzystać (niektóre sytuacje zostały opisane powyżej). Warto także zwrócić uwagę na takie kwestie jak: dobrze dobrany rozmiar lejka, który może być sukcesem do efektywnego ściągania mleka (niektóre modele laktatorów mają do zaoferowania więcej niż jeden lejek), przewidywany czas żywotności silnika, okres gwarancji, sposób dezynfekcji (tzw. system otwarty lub zamknięty- w przypadku laktatorów o otwartym układzie nie jest możliwa całkowita sterylizacja wnętrza urządzenia), zgodność z kodeksem WHO (kodem marketingowym mającym na celu ochronę karmienia piersią i zapobieganie agresywnym praktykom marketingowym- więcej o firmach zgodnych z Code tutaj: https://kellymom.com/bf/advocacy/trail-of-code-compliancy/).
Na koniec jeszcze jedna bardzo ważna kwestia…
Nie inwestujmy w laktatory używane! Dlaczego? Aby Wam to dokładnie wyjaśnić, poprosiłam o komentarz w tej sprawie przedstawiciela znanej i cenionej na rynku marki Medela. Oto odpowiedź eksperta:
Laktatory znajdujące się na wyposażeniu szpitali lub przychodni to sprzęt zapewniający stałą separację mleka od mechanizmu urządzenia. W ten sposób, mamy gwarancję, że po wymianie zestawu osobistego, mającego kontakt z mlekiem kobiecym, odciąganie przez kolejną matkę jest higieniczne i bezpieczne. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku laktatora osobistego – mimo możliwości wymiany akcesoriów plastikowych – przystosowany jest on do wyłącznego wykorzystania przez jedną kobietę odciągającą pokarm. Nawet odpowiednie użytkowanie sprzętu, zgodnie z instrukcją obsługi producenta, nie zapewnia takiego poziomu bezpieczeństwa silniczka, aby mógł on być bez przeszkód użytkowany przez kolejną kobietę. Przy zakupie używanego sprzętu musimy być świadomi, że podczas jego wcześniejszego użytkowania mogło dojść np. do zaciągnięcia mleka do środka urządzenia – co w rezultacie może uszkodzić silniczek, a mikroflora obecna wewnątrz laktatora, może przedostać się do mleka mamy aktualnie korzystającej z odciągacza pokarmu. Beata Sikorska, specjalista ds. naukowo-edukacyjnych Medela Polska
Źródło:
kellymom.com/bf/pumpingmoms/pumping/buying-a-used-or-new-pump/
breastfeedingusa.org/content/article/choosing-breast-pump
M. Nehring – Gugulska, Warto karmić piersią. I co dalej?