Pojęcie kompresji piersi nie raz obiło mi się wcześniej o uszy- wcześniej, tzn. zanim zostałam dyplomowanym promotorem karmienia piersią 🙂 Okazuje się, że wiele kobiet stosuje kompresję intuicyjnie, nie wiedząc, że to właśnie TO. Ważna jest jednak technika- tu już nie każda mama wykonuje ją poprawnie w 100 %.
Czym właściwie jest kompresja piersi?
Kompresja piersi polega na delikatnym ściskaniu piersi w momencie serii ssania dziecka, co powoduje intensywniejsze napływanie mleka w kierunku brodawki. Warto pamiętać, że w momencie, gdy dziecko odpoczywa (nie ssie) nie stosujemy ucisku, tylko rozluźniamy rękę. Ta technika pomaga utrzymać efektywne karmienie wtedy, gdy dziecko tylko ssie/ „ciumka”, ale nie pobiera pokarmu. Jeśli karmienie naturalne przychodzi łatwo i mamie i dziecku, nie ma potrzeby stosowania kompresji piersi. Można ją zastosować natomiast w momencie, gdy pojawiają się problemy- uważa się tę technikę za bardzo skuteczną.
Kiedy warto zastosować kompresję piersi?
Ta technika może okazać się przydatna w kilku przypadkach, a mianowicie:
– gdy dziecko słabo przybiera na wadze ( o tym, jakie są prawidłowe normy przyrostu masy ciała dzieci karmionych piersią przeczytasz TUTAJ),
– gdy dziecko miewa tzw. kolki (o kolce możesz przeczytać TUTAJ),
– gdy dziecko zgłasza się do karmienia często lub gdy karmienia trwają naprawdę długo (o tym, dlaczego maluszki chcą być często przy piersi przeczytasz TUTAJ),
– gdy mamę bolą brodawki,
– gdy u mamy pojawiają się nawracające problemy w postaci zatkanych kanalików i/lub zapalenia piersi,
– gdy dziecko szybko zasypia przy piersi, a mama chce utrzymać efektywne ssanie,
– gdy dziecko wydaje się być „leniuszkiem” lub gdy wydaje się, że potrzebuje się tylko wyciszyć przy piersi (warto wiedzieć, że dzieci nie są leniwe- reagują na przepływ mleka).
Kompresja piersi może się również przydać w pierwszych dniach po porodzie, ponieważ pomaga pobrać dziecku więcej siary. Dzieci nie potrzebują jej dużej ilości, ale warto maluszkom pomóc w jej pozyskaniu- jest niezwykle cenna. Grunt to dobre przystawienie do piersi i zastosowanie kompresji właśnie 🙂
Uwagi, które mogą się przydać…
Dobrze przystawione do piersi dziecko lepiej/ łatwiej pozyskuje pokarm niż to, które jest nieprawidłowo przystawione. Dziecko przystawione nieprawidłowo ma szansę pozyskać pokarm tylko wtedy, gdy przepływ mleka jest szybki. Wiele mam i tak dobrze radzi sobie z karmieniem, mimo nieprawidłowej techniki, gdyż zazwyczaj wytwarza duże ilości mleka. Jednak złe przystawienie dziecka do piersi może w końcu skutkować obolałymi, poranionymi brodawkami, częstymi karmieniami (tak naprawdę dziecko pobiera pokarm tylko niewielką ilość czasu), a nawet kolkami u dziecka.
W pierwszych 3- 6 tygodniach życia dzieci często zasypiają przy piersi, gdy przepływ mleka zwalnia. Niekoniecznie to zasypianie musi oznaczać, że dziecko się najadło, jest leniwe albo próbowało się tylko piersią wyciszyć. Po tym okresie czasu mogą zacząć odrywać się od piersi (choć to się może zdarzać i młodszym dzieciom), gdy mleko zaczyna lecieć wolniej. Oczywiście zdarzają się też starsze dzieci, które zasypiają, gdy przepływ mleka zwalnia (np. 3- 4 miesięczne). W tej sytuacji bez wątpienia warto wypróbować kompresję piersi.
Kompresja piersi- jak ją wykonać poprawnie?
Myślę, że aby zrozumieć i wykonać kompresję piersi poprawnie, warto najpierw przeczytać poniższe uwagi, a następnie obejrzeć załączony poniżej film- nie da się ukryć, że najlepiej zobaczyć jak to działa na własne oczy…
Instrukcja (wg dr. Jacka Newmana):
-trzymaj dziecko jedną ręką i podtrzymuj pierś drugą, obejmując ją kciukiem z jednej strony i resztą palców z drugiej strony piersi (np. kciuk u góry, reszta palców na dole piersi- blisko klatki piersiowej),
– obserwuj jak dziecko ssie (bez obsesyjnego kontrolowania każdego zassania)- dziecko dostaje najwięcej pokarmu, gdy ssie w rytmie: usta szeroko otwarte- pauza- usta zamknięte,
– zastosuj kompresję, by zwiększyć wewnętrzne ciśnienie w piersi i przy tym zwiększyć napływ mleka w momencie, gdy dziecko tylko skubie/ „ciumka” pierś, ale nie pobiera pokarmu- nie należy przesuwać palców wzdłuż piersi w kierunku dziecka, a raczej przyciskać i przytrzymywać (pamiętaj, aby nie uciskać piersi z taką siłą, aby czuć dyskomfort/ ból i aby zmienił się kształt otoczki brodawki),
– stosuj kompresję, gdy dziecko ssie pierś, ale nie pobiera z niej pokarmu; przy zastosowaniu kompresji dziecko znów powinno zacząć pić rytmem usta szeroko otwarte- pauza- usta zamknięte,
– podtrzymuj ucisk tak długo, jak dziecko ssie, potem rozluźnij rękę (w momencie, gdy dziecko przestało ssać albo wróciło do ssania- „ciumkania” bez pobierania pokarmu); jeśli maluszek nie przerywa ssania, gdy przestajesz uciskać pierś, zaczekaj chwilę zanim znowu zastosujesz kompresję,
– zwalniaj ucisk, aby dać odpocząć ręce i płynąć mleku; dziecko zacznie znów ssać, gdy poczuje smak mleka,
– pozwól dziecku ssać, jeśli ssie rytmem usta szeroko otwarte- pauza- usta zamknięte- jeśli nie zacznie ssać, skompresuj ponownie pierś,
– kontynuuj kompresję jednej piersi do momentu aż dziecko przestanie chcieć ssać nawet przy ucisku piersi,
– pozwól dziecku pozostać przy piersi jeszcze przez chwilę, ponieważ może pojawić się ponownie odruch wypływu pokarmu i maluszek może chcieć zacząć ssać ponownie; jeśli dziecko nie chce już ssać, pozwól mu wypuścić pierś lub delikatnie je odsuń od piersi,
– jeśli dziecko w dalszym ciągu zgłasza potrzebę jedzenia, zmień pierś i powtórz cały proces- jeśli sutki nie są obolałe, można ten proces powtarzać kilkakrotnie przy jednej i przy drugiej piersi,
– pamiętaj o tym, by pracować nad poprawą techniki karmienia- odpowiedniego przystawienia do piersi,
– pamiętaj także o tym, by stosować kompresję piersi w momencie, gdy dziecko ssie, ale nie pije mleka, warto czekać do momentu aż dziecko samo zainicjuje ssanie, tak więc najlepiej nie uciskać piersi, gdy dziecko przestało ssać.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że nie zawsze zachodzi potrzeba stosowania kompresji piersi. Czasem karmienie naturalne idzie jak po maśle i nie trzeba wykorzystywać wyżej wspomnianej techniki. Może się zdarzyć, że mama znajdzie inny sposób na utrzymanie efektywnego karmienia i to też jest OK. Z doświadczenia wielu osób wynika jednak, że kompresja piersi jest najskuteczniejszą metodą do utrzymania rytmu ssania usta szeroko otwarte- pauza- usta zamknięte. Oczywiście należy pamiętać o tym, że kompresja ma być bezbolesna i mamy widzieć efekty w postaci efektywnego pobierania mleka.
Zachęcam do obejrzenia filmików autorstwa dr. Jacka Newmana, na których można zobaczyć zastosowanie kompresji piersi na tzw. żywym organizmie 😉
https://www.youtube.com/watch?v=Oh-nnTps1Ls
https://www.youtube.com/watch?v=RymUDeCAt18
Powodzenia!
Artykuł ma charakter wyłącznie informacyjny.
Źródło:
www.breastfeedinginc.ca/informations/breast-compression/
www.kobiety.med.pl/cnol/images/cnol/Publikacje/Dokarmianie%20dzieci_Standardy_Medyczne_2_2013.pdf
www.youtube.com/watch?v=Oh-nnTps1Ls
www.youtube.com/watch?v=RymUDeCAt18
